Seriale anglojęzyczne, które warto znać (i które pomogą w nauce angielskiego;))
Podczas codziennych rozmów z moimi uczniami bardzo często pojawia się ten sam problem – brak czasu na naukę angielskiego poza zajęciami. Jako lektor doskonale zdaję sobie sprawę z tego, jak ciężko jest czasem wygospodarować dodatkową godzinę czy nawet pół na szlifowanie języka. Dotyczy to zwłaszcza dorosłych słuchaczy – zabieganych, zapracowanych i często mimo najszczerszych chęci nie będących w stanie poświęcać na angielski tyle czasu, ile by chcieli. W moich poprzednich wpisach wspomniałam, że w sytuacji, gdy mamy niewiele czasu na samodzielną naukę, warto połączyć przyjemne z pożytecznym i np. subskrybować któryś z tych kanałów lub regularnie zaglądać na jedną z tych stron.
Kolejnym dobrym pomysłem jest również oglądanie seriali w oryginale, lub z napisami. Nie odkryję tu Ameryki pisząc, że jest to chyba najmniej angażujący sposób nauki języka, a zarazem chyba najprzyjemniejszy:) Każdy z Was ma na pewno swoje ulubione seriale, ale dziś chciałabym was zachęcić do obejrzenia, któregoś z listy poniżej. Tematyka jest dość szeroka i myślę, że każdy znajdzie w zestawieniu coś dla siebie. Poniższe typy to w moim odczuciu seriale, które poza ciekawą fabułą mogą również stanowić wyjątkowo interesujące źródło słownictwa zarówno współczesnego, jak i tego, które często określamy mianem „tradycyjnej angielszczyzny”. Jeśli więc macie chwilę czasu dla siebie np. wieczorem czy w weekend spróbujcie obejrzeć na próbę odcinek któregoś z seriali wymienionych poniżej.
1. Downton Abbey
To zdecydowanie mój faworyt i myślę, że przypadnie do gustu wszystkim tym, którzy lubią wątek historyczny w serialach. Serial opowiada o losach bogatej arystokratycznej rodziny Crawley oraz ich służby, podczas gdy w tle rozgrywają się przełomowe wydarzenia w historii Europy. Czasem ciężko zdecydować, gdzie toczy się bardziej wartka akcja – na salonach, czy w pomieszczeniach dla służby właśnie:) Pod względem językowym jest to serial, który może być nieco trudny w odbiorze ze względu na występujące w nim akcenty. Mamy tu przede wszystkim dość specyficzny akcent Yorkshire (służba) oraz Received Pronunciation, którym posługuje się arystokracja „na górze”. Jeżeli chodzi o oglądanie tego serialu w oryginale, to polecałabym go raczej zaawansowanym słuchaczom.
2. Peep Show
Ten serial to już zupełnie inna bajka:) Opowiada o perypetiach dwóch przyjaciół, którzy na pierwszy rzut oka nie mają ze sobą nic wspólnego, co oczywiście rodzi wiele konfliktów, ale też bardzo zabawnych sytuacji. Serial jest dość specyficzny, ale na wskroś brytyjski – od czarnego humoru, po slang, którym posługują się główni bohaterzy. Każdy odcinek to dobra okazja, aby podejrzeć jak żyją przeciętni mieszkańcy Londynu, co jedzą, jak spędzają wolny czas itd. Polecam każdemu, komu nie straszne niecenzuralne słownictwo oraz kto chce podszkolić mowę potoczną:)
3. Skins
Trzeci i ostatni brytyjski serial w moim zestawieniu powiada o losach kilku nastolatków z Bristolu. Każda seria, to nowa grupa znajomych, nowe dramaty, miłości i problemy. Serial pod względem językowym stanowi rewelacyjne źródło młodzieżowego slangu (dobrym przykładem jest chociażby tytułowe „skins”, które oznacza specjalne bibułki potrzebne do „zrolowania” jointa lub papierosa, a nie jak podano w polskim tłumaczeniu – „kumple”). Dużo tu przekleństw, zdarzają się również kontrowersyjne sceny, ale moim zdaniem serial bardzo dobrze oddaje realia życia młodzieży w Anglii…kto kiedykolwiek tam mieszkał, ten wie o czym mówię:)
4. Modern Family
Serial amerykański zupełnie odbiegający tematyką i stylem od poprzednich:) Mamy tu trzy kompletnie różne, ale spokrewnione ze sobą rodziny, które borykają się z codziennymi problemami, każda na swój sposób. To zdecydowanie propozycja, dla wszystkich fanów „Przyjaciół”. Pod wieloma względami te seriale są bardzo do siebie podobne – łączy je uniwersalny humor, krótkie 20-minutowe odcinki i różnorodne postaci. Pełno tu również inteligentnych gierek słownych, także pod względem językowym jest to na pewno ciekawa propozycja. Słuchacze na poziomie Intermediate mogą spróbować swoich sił w wersji z napisami.
5. House of Cards
Nie każdemu może przypaść do gustu serial o politycznych perypetiach w amerykańskim Kongresie, ale pod względem językowym ten serial ma bardzo dużo do zaoferowania. Opowiada o bezwzględnym polityku Francisie Underwoodzie oraz jego drodze do władzy w USA. Jeżeli wartka akcja Was wciągnie, to podczas śledzenia intrygi natraficie na słownictwo związane z polityką, administracją, a także trochę Legal English:) Poza tym dla fanów Stanów Zjednoczonych to m.in. doskonała okazja, aby podejrzeć jak funkcjonuje i wygląda władza ustawodawcza i wykonawcza w tym kraju. Polecam!
Jeżeli będziecie mieli w najbliższym czasie okazję obejrzeć któryś z tych seriali, to gorąco zachęcam. A może macie jakieś swoje typy, którymi chcielibyście się podzielić? Dajcie mi proszę znać w komentarzach, który seriale dodalibyście do listy:)