#InstaSlang – wrzesień
Kolejny miesiąc za nami, a więc ponownie przedstawiam Wam najnowsze zestawienie filmików z Instagrama, gdzie możecie uczyć się ze mną angielskiej mowy potocznej. Tym razem lista jest nieco krótsza niż poprzednio, a przykłady użycia postanowiłam ograniczyć tylko do jednego filmiku – już prościej i krócej się nie da! Dzięki temu obejrzenie moich slangowych stories zajmuje (dosłownie!) kilka sekund i możecie to zrobić praktycznie gdziekolwiek – w autobusie, stojąc w kolejce w sklepie czy na nudnym spotkaniu w pracy;) Polecam Wam też robienie screenów na telefonie, jeśli jakiś zwrot wyjątkowo Wam się spodobał, i zapisywanie ich w jakimś folderze na telefonie. W ten sposób w każdej chwili będziecie mieli do nich dostęp i regularne przeglądanie i powtarzanie nie będzie stanowiło problemu:)
Jeżeli jeszcze nie obserwujecie mojego konta na Instagramie, to bardzo Was do tego zachęcam. Pamiętajcie, że dzięki temu będziecie na bieżąco ze wszystkimi filmikami i nie będziecie musieli czekać do końca miesiąca aż pojawią się na blogu.
A oto wrześniowa lista potocznych zwrotów, które poznaliście we wrześniu:
(it) serves him right! = dobrze mu tak!
up yours! = od*ieprz się!
might as well = równie dobrze/w sumie można (coś zrobić)
fit = atrakcyjny fizycznie
I cocked it up = sp*rzyłem to!
seven (+ish) = około godziny siódmej
I’m easy = mi to rybka; wszystko jedno
spot-on = w punkt
not too shabby = nienajgorszy
(it) rings a bell = coś mi dzwoni
It’s not my thing = nie moja bajka/to nie w moim stylu
I had a blast = mega dobrze się bawiłem
It’s over my head = nie ogarniam tego
Mam nadzieję, że moje slangowe stories przypadły Wam do gustu również i w tym miesiącu. Jeżeli macie jakieś komentarze, pytania czy pomysły dotyczące tej serii na moim blogu, to koniecznie dajcie mi znać. Wasze zdanie bardzo się dla mnie liczy!