Jesteś wzrokowcem? Ucz się angielskiego z pomocą obrazków!
To niesamowite, ale ciągle pamiętam pierwszy słownik obrazkowy, z którego wiele lat temu angielskiego uczyła się moja mama. Miałam jakieś 6 lat i pamiętam dokładnie, jak regularnie podbierałam go jej, aby móc całym godzinami przeglądać błyszczące strony, wpatrywać się w kolorowe obrazki i poznawać kolejne angielskie słówka. Większości na początku nie rozumiałam, ani nawet nie potrafiłam poprawnie przeczytać, ale to zupełnie nie miało znaczenia. To co przyciągało mnie najbardziej, to łatwość, z jaką mogłam uczyć się nowego słownictwa zupełnie bez wysiłku. I co najważniejsze – nigdy mi się to nie nudziło:)
Jestem wzrokowcem, a więc należę do tej grupy osób, które najskuteczniej uczą się poprzez zapamiętywanie obrazów i odczytywanie zapisanych treści. Jeżeli chcę zapamiętać konkretne słówko, to nauczę się go szybciej, jeśli je zapiszę lub skojarzę z konkretnym obrazem. Będzie mi zdecydowanie trudniej jeśli tylko je usłyszę. Ponadto z łatwością zapamiętuję kolory, układ przestrzenny i doskonale wiem, gdzie konkretnie zapisałam w zeszycie to, co jest mi potrzebne. Moje notatki są zorganizowane, uwielbiam używać zakreślaczy, a różne kolory pomagają mi w skuteczniejszym zapamiętywaniu. Jednocześnie łatwo się rozpraszam w hałasie i podczas nauki potrzebuję absolutnej ciszy. Jeżeli Wasza nauka wygląda podobnie, to prawdopodobnie zmysłem, którego używacie najczęściej jest wzrok. Innymi słowy, dokładnie tak jak ja należycie do wzrokowców – najliczniejszej grupy wśród stylów uczenia się.
Jaka metoda nauki języka angielskiego sprawdza się najlepiej w przypadku wzrokowców? Oczywiście taka, która w dużej mierze skupiać się będzie na stronie wizualnej. W te ramy doskonale wpisuje się Obrazkowy kurs językowy angielskiego, który ostatnio wpadł w moje ręce dzięki uprzejmości wydawnictwa Lektor Klett. Najnowsza propozycja kładzie nacisk właśnie na stronę graficzną i przyswajanie języka poprzez bogato ilustrowane materiały.
Kurs obrazkowy przeznaczony jest dla uczniów początkujących (A1-A2) lub takich, którzy chcieliby powtórzyć i utrwalić sobie podstawy. Składa się z 20 rozdziałów, które poświęcone są najpopularniejszym sytuacjom z codziennego życia np. robienie zakupów, jedzenie na mieście czy czas wolny. Im dalej w las, tym słownictwo robi się trudniejsze i poznajemy zwroty, które z powodzeniem wykorzystamy podczas rozmowy o pracę czy dyskutowaniu o planach na przyszłość.
Każdy rozdział rozpoczyna się od krótkiego wprowadzenia do tematu w języku polskim, a kolejne strony zajmują przetłumaczone zwroty, wyjaśnienie kontekstu czy użytych struktur, a także ćwiczenia do samodzielnej pracy. I jeszcze jedna rzecz, która wyjątkowo przypadła mi do gustu. Na niektórych stronach znajdziecie przeróżne ciekawostki związane z brytyjską kulturą, co dodatkowo urozmaica proces nauki. Wszystko oczywiście w niezwykle atrakcyjnej dla oka oprawie, która sprawia, że nauka jest naprawdę przyjemna.
To na co od razu zwróciłam szczególną uwagę i co bardzo mi się spodobało, to brak gramatycznych formułek i nudnej teorii. Gramatyka wprowadzana jest stopniowo, w przyjazny sposób, a przy nowym zagadnieniu od razu znajdziemy ćwiczenia z odpowiedziami. Każdą lekcję kończy podsumowanie i krótkie zadanie pisemne pomagające w utrwaleniu przyswojonego materiału. To taka mini praca domowa – kolejny plus! Oczywiście jako zwolenniczka zadań domowych, absolutnie nie mogłam pominąć tej informacji;)
Kurs zawiera również słownik, który znajduje się na końcu, a także CD z nagraniami rodowitych użytkowników języka, które pomagają szlifować wymowę.
Moim zdaniem obrazkowy kurs PONS, to bardzo dobra propozycja dla tych z Was którzy chcą poznać podstawy angielskiego lub odświeżyć wiedzę po dłuższej przerwie. Książka jest przystępnie napisana – nie ma tu mowy o skomplikowanych zadaniach czy nużących gramatycznych formułkach. Idealnie nadaje się do samodzielnej nauki. Jest też przepięknie wydana, co wcale nie jest bez znaczenia, a zwłaszcza dla wzrokowców! Nie wiem jak Wy, ale ja uwielbiam uczyć się z po prostu ładnych książek:)
Jedyne, czego mi w tym kursie brakuje to dość wąski zakres słownictwa jak na poziomy, do których jest skierowany (zwłaszcza A2). Nie znajdziecie tu też zbyt rozbudowanych kwestii, jeśli chodzi o same dialogi. Przyznam, że aż się prosi o trochę dłuższe rozmowy w naturalnych, życiowych sytuacjach, które później można by było ćwiczyć na role.
Na koniec powiem Wam jeszcze, że wśród propozycji wydawnictwa wypatrzyłam też pozycję idealną dla siebie!:D Myślę też, że jest to ciekawa opcja nie tylko dla uczniów, ale i nauczycieli. Mówię tu o Polsko-Angielskim Słowniku Obrazkowym, bardzo podobnym do tamtego sprzed lat, o którym wspominam na początku wpisu!:) Poza bardzo ładną, niezwykle realistyczną szatą graficzną zawiera ponad 20 000 haseł od astronomii, ciała ludzkiego czy starożytnej architektury na wyposażeniu kuchni kończąc. Zajmuje niewiele miejsca na półce, a z pewnością przyda się nie tylko lektorom czy tłumaczom, ale po prostu każdemu innemu miłośnikowi języka angielskiego.
A na koniec obiecany KONKURS :) Mam dla Was 3 zestawy Obrazkowego kursu angielskiego PONS (poziom A1-A2) dla 3 osób, które w komentarzach pod tym wpisem napiszą mi jak zamierzają wykorzystać ten kurs w nauce angielskiego, a ja wybiorę najbardziej kreatywne odpowiedzi. Konkurs trwa 5 dni, tj od momentu publikacji do 13.10 do godziny 23:59. Wyniki zostaną opublikowane pod tym postem następnego dnia oraz na moim fanpage’u na Facebooku.
POWODZENIA!:)
REGULAMIN
- Organizatorem konkursu jest blog Trenera Języka Angielskiego: trenerangielskiego.com
- Konkurs trwa od momentu publikacji do 13 października 2017 roku do 23:59 czasu polskiego.
- Zadanie konkursowe polega na wyjaśnieniu, jak dana osoba zamierza wykorzystać zestaw konkursowy w nauce angielskiego i umieszczenie go w komentarzu do niniejszego wpisu.
- Komentarz musi posiadać oryginalną treść i nie może być skopiowany, ani użyty w jakimkolwiek wcześniejszym konkursie.
- Nagrodę w konkursie stanowi egzemplarz Obrazkowego Kursu Angielskiego wyd. Lektor Klett
- Fundatorem nagród w konkursie jest wydawnictwo Lektor Klett.
- Zwycięzcami zostaną te osoby, których odpowiedzi zostaną przeze mnie uznane za najbardziej kreatywne.
- Wzięcie udziału w konkursie jest jednoznaczne z wyrażeniem zgody na przetwarzanie podanych danych osobowych w celu wyłonienia zwycięzców, nawiązania kontaktu oraz dostarczenia nagrody w przypadku ewentualnej wygranej.
- Zwycięzca zostanie poinformowany o wygranej drogą mejlową.
- W przypadku braku kontaktu ze zwycięzcą w ciągu 48h od momentu opublikowania wyników, organizator zastrzega sobie prawo do wyłonienia innego zwycięzcy.
- Wyniki konkursu zostaną opublikowane po jego zakończeniu pod niniejszym wpisem na blogu. Stosowna informacja zostanie również udostępniona na Facebooku.
- Udział w konkursie jest jednoznaczny z akceptacją treści tego regulaminu.